środa, 15 kwietnia 2015

Aktywność ruchowa w czasie wolnym

     Jak wiemy, aktywność ruchowa stanowi niezbędny warunek prawidłowego rozwoju człowieka. Jej obecność w sposobie i stylu życia współczesnego człowieka gwarantuje możliwość zachowania zrównoważonego rozwoju biologicznego, psychicznego i społecznego. Uprawianie aktywności fizycznej jest świadomą i nie przymuszoną działalnością. Aktywność ruchowa podejmowana jest głównie dla przyjemności, zabawy, popisu, wewnętrznego doskonalenia się.

Jest nieodzownym elementem wspomagającym i stymulującym rozwój dzieci i młodzieży. Zwiększa odporność organizmu, daje poczucie bezpieczeństwa, udoskonala umiejętności, sprawia radość, a zarazem jest najbardziej wszechstronna i tania. Dzieci i młodzież uprawiające systematycznie aktywność ruchową w znacznie mniejszym stopniu zwracają uwagę na szkodliwe używki. Nie cechuje ich lenistwo, natomiast cenią sobie zdrowe odżywianie i aktywne spędzanie czasu wolnego.Uprawiając sport w organizmie zachodzi wiele pozytywnych zmian, ważne jest jednak by ćwiczenia były systematyczne. Wykształcenie w młodym człowieku chęci do uczestniczenia regularnie w sporcie zależy od procesów nauczania i wychowania. Ważnym czynnikiem jest zainteresowanie rodziców sportem i zachęcanie dzieci do uprawiania aktywności ruchowej.Najlepsze rezultaty przynosi wspólne uprawianie sportu rodziców wraz z dziećmi  np. piesze wycieczki, wędrówki po górach, jazda na rowerze itp. Rodzice pokazują na własnym przykładzie, że warto się zainteresować aktywnością fizyczną. Bardzo ważnym elementem jest uświadamianie dzieciom korzyści jakie niesie ze sobą uprawianie aktywności, jest to dla nich bardzo motywujące.Trzeba  rozbudzać u dzieci zainteresowania sportem , ponieważ zwiększa motywację, kształtuje system wartości, wyrabia pozytywne nawyki i postawy. Dlatego rodzice powinni nauczyć swoje dziecko jak należycie korzystać z wolnego czasu.


7 komentarzy:

  1. W obecnych czasach dzieci dosyć niechętnie uprawiają aktywność fizyczną, zwolnienia z wfu są co raz częstsze. Sama z doświadczenia wiem, że wina nie koniecznie musi leżeć z powodu braków chęci do aktywności fizycznej, lecz wina ta może być po stronie nauczyciela od wychowania fizycznego, nie jeden zapyta tylko co chcecie robić - pograć w siatkówkę, okej to cały rok gramy w siatkówkę, a przecież nie każdy może to lubić, i lekcje wfu nie powinny tak wyglądać.

    A czy aktywność fizyczna jest tania? Można polemizować :) Robią teraz tyle tych cudeniek, a to jakieś mega super dresiki, specjalne koszuleczki, gadżety itd, a to nie jednego kusi, a do najtańszych też nie należy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z koleżanką wyżej, że w obecnych czasach dzieci niechętnie uprawiają aktywność fizyczną. Zwolnienia z wf-u ? ja pamiętam swój wf w gimnazjum, liceum, to tylko i wyłącznie była piłka siatkowa i od czasu do czasu piłka koszykowa. Nauczyciel rzucał nam piłkę i mówił 'no to grajcie'. A nauczyciel co robił ? siedział całe 40 minut na ławce pijąc herbatę czy kawkę i rozmawiając z drugim nauczycielem od wychowania fizycznego. Moim zdaniem to głównie wina nauczyciela, ponieważ nie potrafi zainteresować, zachęcić uczniów do zajęć, brak przede wszystkim kreatywności... Uczniowie w podstawówce czy gimnazjum potrzebują zabawy, żeby się wybiegać, wyszaleć i wf powinien być czymś w rodzaju zabawą i odskocznią między zajęciami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się w pełni z wypowiedziami koleżanek powyżej, aktywności ruchowej mamy coraz mniej,a do tego sami rodzice często się przyczyniają.....

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami, w dzisiejszych czasach dzieci prowadzą siedzący tryb życia, .dzieci nie wiedzą co to jest aktywność ruchowa

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj żeby te nasze dzieci teraz tak chętnie się ruszały, kiedy technika oferuje tyle możliwości zabawy, bez większego wysiłku...

    OdpowiedzUsuń
  6. W dużej mierze zniechęcanie do zajęć z wychowania fizycznego leży po stronie nauczycieli. Ale niektóre dzieciaki wstydzą się pokazać na tych zajęciach, ze względu na swoją nadwagę, kondycję fizyczną. Jeśli jakieś dziecko jest nieco grubsze od pozostałych i WOLNIEJSZE, automatycznie staje się obiektem żartów i kpin. I tak właśnie zaczynają się zwolnienia.

    OdpowiedzUsuń
  7. W pełni zgadzam się z wypowiedziami powyżej. Nic dodać nic ująć ;)

    OdpowiedzUsuń